Zakupy z dzieckiem, czyli centra handlowe przyjazne dla maluchów
Wyjście na zakupy w towarzystwie dziecka to nie lada wyzwanie dla rodziców lub opiekunów. Ruchliwy maluch uwielbia miejsce takie jak centrum handlowe. Gdynia i inne miasta mają wiele atrakcyjnych obiektów dla całych rodzin. Jednak ich zalety inaczej postrzegają kilkulatki a inaczej ich rodzice. Jak kupować w towarzystwie naszych pociech?
Nadmiar bodźców, czyli dziecko w chaosie
Małe dzieci kochają miejsca, w których coś się dzieje. To właśnie dlatego tak chętnie odwiedzają centrum handlowe. Gdynia i wiele innych miast mają obiekty, do których przybywają całe rodziny, także z kilkulatkami. Dziecko już od wejścia ma wrażenie, że znalazło się w innym świecie. Duża przestrzeń, muzyka w tle, dynamiczne reklamy i wielość sklepów oraz punktów usługowych z pewnością może oszałamiać. Nawet osoba dorosła bywa lekko zdezorientowana nadmiarem bodźców, co dopiero maluch. Dziecko chciałoby wszystko obejrzeć, dotknąć to, co w zasięgu ręki i powtarzać w nieskończoność te czynności, które sprawią mu największą frajdę.
Zabawa i opieka nad maluchem
Każde nowoczesne centrum handlowe w Gdyni i innych miastach jest coraz bardziej dostosowane do różnych potrzeb odwiedzających. Tworzy się przestrzeń, w której można liczyć na wiele udogodnień. Jeszcze dekadę temu mamy nie miały tyle wygodnej przestrzeni dla siebie i swojej pociechy. Obecnie mogą liczyć na osobne miejsce do parkowania przed obiektem, przewijaki w toaletach, osobne pokoje do karmienia. Kompleks gastronomiczny jest wyposażony w specjalne krzesełka dla malucha, dzięki czemu łatwiej go nakarmić. Świetnym udogodnieniem jest także obecność kącików dla dzieci, w których kilkulatek może poszaleć, dając chwilę odpoczynku rodzicom.
Jak kupować w towarzystwie dziecka?
Sprawne dokonywanie zakupów z maluchem zależy w głównej mierze od dwóch rzeczy: wieku i charakteru dziecka. Maluch, który jeszcze nie chodzi, jest zupełnie niekłopotliwy. Dziecko, które potrafi biegać, ma naturalną potrzebę poznawania nowego. Warto zakupy przedzielać czasem tylko dla dziecka. Wystarczy po odwiedzeniu kilku sklepów lub jednego, w którym będziemy dłużej, dać chwilę maluchowi na jego aktywność. Dla rodzica oznacza to wzmożoną czujność a dla jego pociechy okazję do eksplorowania nieznanego terytorium. Prościej jest z dzieckiem w wieku przedszkolnym. Należy mu wytłumaczyć, w którym momencie będzie mógł liczyć na więcej luzu, mając nadzieję, że wytrwa w oczekiwaniu na zabawę.
Zakupy w połączeniu z rozrywką
Duże sprawunki spożywcze najlepiej ogarnia się bez obecności dziecka. Centrum handlowe w Gdyni to miejsce, w którym jeden rodzic może zająć się maluchem a drugi pójść do sklepu. Mniejsze zakupy trwają znacznie krócej, więc nie stanowią dużego wyzwania logistycznego. Wizytę w sklepie wielkopowierzchniowym warto połączyć z rozrywką tylko dla dziecka lub też całej rodziny. Rodzice mogą się wybrać do kawiarni lub restauracji, pozostawiając malucha w kąciki zabawowym, jakim dysponuje dany lokal. Nagrodą za w miarę bezproblemowe zakupy może być także odwiedzenie małpiego gaju lub wizyta w kinie.
Wyprawa do dużego sklepu zwykle trwa dłużej niż godzinę. Zaaferowanym nowym miejscem dzieciom warto więc po jakimś czasie zapewnić coś z oferty gastronomicznej.