Zdrowe suszone morele
14 sierpnia 2020

Suszone morele – czy warto po nie sięgać będąc na diecie?

By adminzz

Suszone owoce są pyszną przekąską, gdy chcemy zjeść coś zdrowszego niż czekoladowy batonik. Jednak są owoce, które mają wiele prozdrowotnych właściwości i warto je włączyć na stałe do swojej diety. Choćby suszone morele – są pełne składników odżywczych, które mogą nas zaskoczyć. Mimo, że uważa się, iż morele suszone kcal mają dużo, to wciąż nawet będąc na diecie odchudzającej, warto je przemycić do swoich posiłków. Dlaczego są takie dobre?

Witaminy niezbędne dla zdrowia

Do prozdrowotnych właściwości moreli można zaliczyć zawartość cennych dla zdrowia witamin. Szczególnie dużo jest w nich witaminy A i B2.

Witamina A między innymi przyczynia się do poprawy jakości widzenia, nawet u osób, które mają wadę wzroku i na co dzień noszą okulary korekcyjne. Ta witamina jest też bardzo ważna, aby nasz układ odpornościowy działał prawidłowo. Chroni nabłonek układu oddechowego przez bakteriami i wirusami, a więc zapobiega zakażeniom. Ponadto pozwala na utrzymanie dobrego stanu skóry, włosów i paznokci. Warto też wiedzieć, że przyjmowanie witaminy A lub stosowanie preparatów z tą witaminą zewnętrznie przyspiesza walkę z trądzikiem.

Z kolei witamina B2 w suszonych morelach, odgrywa istotną rolę w procesie przemiany materii oraz jest potrzebna do tworzenia czerwonych płytek krwi i produkcji przeciwciał przez układ odpornościowy. Uznaje się też, że przyjmowanie tej witaminy może zapobiegać powstawaniu katarakty. Zatem można powiedzieć, że właściwości moreli są bardzo szerokie.

Przy jakich schorzeniach warto jeść morele?

Suszone morele warto jeść zapobiegawczo, ponieważ są bogate w przeciwutleniacze, które działają przeciwstarzeniowo oraz antynowotworowo.

Jednak mimo, że morele suszone kcal mają dużo i nie są polecane osobom na dietach o niskim IG, to wciąż są świetne dla wszystkich innych. Warto wiedzieć, że działają zasadotwórczo, a więc osoby cierpiące na zgagę czy nadkwasotę powinny je jeść regularnie. Poprawiają również trawienie oraz pracę nerek. Można też je jeść, aby po intensywnych treningach przywrócić równowagę kwasowo-zasadową w organizmie. Co ciekawe, morele mają właściwości zapobiegania nawet anemii!

Jednak trzeba uważać z ich ilością. Umiarkowana sprawi, że będziemy trawić lepiej, ale gdy zjemy ich za dużo może nas boleć żołądek, a nawet możemy dostać biegunki. Dla celów zdrowotnych zaleca się jeść 5-10 dag suszonych owoców dziennie.

Kaloryczność i wartości odżywcze

Suszone morele

Źródło: Pixabay.com

Suszone owoce niestety są zawsze bardziej kaloryczne niż świeże. Nie inaczej jest z morelami. Morele suszone kcal mają aż 284 na 100 g produktu. Natomiast świeże morele to tylko 47 kcal na 100 g owoców. Suszone owoce mają też 3,39 g białka/100 g, aż 62,6 g/100 g węglowodanów, w tym 53,4 g cukru. W suszonych owocach jest też sporo błonnika 7,3 g/100 g. Dlatego też warto zjadać ich małą ilość, ale regularnie.

Zastosowanie suszonych moreli

Suszone owoce bardzo często zjadamy jako przekąskę lub robimy z nich kompot. Jednak można ich używać w kuchni na wiele sposobów. Kilka suszonych moreli może być świetnym drugim śniadaniem, ale więcej wartości odżywczych uzyskamy, gdy połączymy je z innymi przysmakami. Można urozmaicić owsiankę czy pudding chia o pokrojone morele.

Świetnie komponują się też z ciastem drożdżowym czy po prostu upieczone wraz z innymi owocami w formie ciasta z owocami. Można ich też używać do bardziej wytrawnych potraw. Bardzo dobrze smakują jako dodatek do świeżych sałatek czy też jako dodatek do mięs.

Należy jednak pamiętać, aby kupować morele ze sprawdzonego źródła. Najtańsze owoce, które zarazem mogą mieć najładniejszy wygląd, a więc mieć jednolity, jasnopomarańczowy odcień, wcale nie są najzdrowsze.

Dlaczego?

Otóż, aby je odbarwić dodaje się do nich dwutlenek siarki. Uzyskują dzięki niemu jasny kolor, ale ten składnik może być drażniący dla osób wrażliwych i powodować nudności, a nawet ból głowy. Lepiej jest wybierać owoce z oznaczeniem BIO lub z upraw ekologicznych, które mają naturalnie ciemniejszy kolor, ale do ich konserwacji nie używa się tak silnych substancji.

Artykuł napisała:
Natasza Miszczuk – Ekonomista z wykształcenia,
copywriter z zamiłowania.
Influencer urodowy z wiedzą na każdy temat.

Źródło: